Chyba muszę zacząć oszczędzać. Odkąd mój różowy Nikon Coolpix umarł za aparat służy mi Iphone. Mimo, żę zdjęcia wychodzą w dobrej jakości to jednak to nie to samo. Czas pomyśleć o nowym sprzęcie. I tu znów pojawia się Nikon. Nikon 1 J1 :) Dostępny od listopada. Nię będę opisywać jego funkcjonalności. Więcej możecie przeczytać TU. Dla mnie jest wystarczający dobry. Trochę boli cena (w zestawie z obiektywem od 2 399 zł), ale cóż może ktoś mi się dorzuci na urodziny :)
/Anke
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz