piątek, 19 grudnia 2008

Znów o Coco


Coco Rocha została bloggerką.
Już ją lubię. Widać, że ma do siebie dystans :)

czwartek, 18 grudnia 2008

Lista życzeń

Pozycja pierwsza. Osiągalna, gdybym nadal była w Sztokholmie.




Nella Leopard Vest, 199 koron (www.ginatricot.se)
Może gdzieś u nas znajdzie się podobna. Zaczyna poszukiwania :)

środa, 17 grudnia 2008

Coco Rocha manekinem


Australijska modelka poszła w ślady między innymi Twiggy i Agyness Deyn. Manekin Coco już niedługo pojawi się na wystawach sklepowych na całym świecie.
Każda osoba publiczna jest przyzwyczajona do tego, że jej wizerunek jest obecny dosłownie wszędzie. Manekin nie robi pewnie żadnej różnicy. Mnie natomiast przeraża. Może dlatego, że ja w ogóle nie lubię manekinów. Chociaż przyznam, że ten na wzór Coco jest po prostu śliczny.
Oraz jak widzicie modelka zmieniła kolor włosów. Piękny z niej rudzielec :)
Czego się nie robi dla Vogue'a. Coco zobaczymy w edytorialu w styczniowym numerze amerykańskiego wydania.
Trzeba jeszcze dodać, że atmosfera w okół całej sprawy była bardzo tajemnicza, gdyż sama Coco przez ostatni miesiąc pokazywała się albo w nakryciu głowy albo w peruce. Nikt tak naprawdę nie wiedział, o co chodzi. Pojawiły się nawet plotki o rzekomej chorobie modelki, dodatkowo podsycone jej decyzją o dwumiesięcznym urlopie.
Dziś już wszystko wiemy i, co więcej możemy zobaczyć efekt końcowy. Amerykański Vogue już jest w kioskach.


Zdjęcia: www.models.com

Więcej przeczytacie i zobaczycie TU.

wtorek, 16 grudnia 2008

Zakupione w Sztokholmie





TRIWA by Tritoni Lilac Dandy, 895 koron


Tunika, Gina Tricot, 149 koron



Butki, Skopunkten, 99 koron

do tego kilogramy słodyczy :)
Dla wszystkich wybierających się do Szwecji: polceam sklepy Gina Tricon, Dinsko i Skopunkten. Tanio można zrobić dobre zakupy.
I oczywiście Nordiska Kompagniet w Sztokholmie..ale to raczej w ramach turystyki, chyba że dysponujemy workiem pieniędzy albo kartą bez limitu :)

piątek, 12 grudnia 2008

Sukienka idealna




Dostępna w sklpie stylebystars.com. Isteniej możliwosć wysyłki do Polski...tylko trzeba za nią zapłacić dodatkowe 125 koron szwedzkich.
100 koron = 37 zł
Nie wiadomo ile kosztuje sukienka, bo to pre order. Podejrzewam, że ok 400 koron.
Cena nie przekroczy więc 200 zł. Warto :)

Dzień dobry : )




Świąteczny GAP na dobry początek dnia!
Więcej TUTAJ.

czwartek, 11 grudnia 2008

Szczęściara Heidi



Długo zastanawiałam się co to za sukienka*. Dlaczego? Bo jest idealna. I Heidi oczywiście idealnie w niej wygląda.
Teraz już wiem. To Louis Vuitton wiosna/lato 2009. Marc znów się postarał.
Sukienka jest kobieca, ale z pazurem. Tylko buty wybrałabym inne.
Szkoda, że nie zawiśnie w mojej szafie przed sylwestrem!
Na razie mogę sie pochwalić jedynie taką samą fryzurą... :)

* Heidi pokazała sie w niej na otwarciu flagowego sklepu Victoria's Secret w Nowym Jorku.

Yard Sale


Sobota, 14.00-16.00, Obiekt znaleziony! Warto się wybrać :) Ja po Cheap Monday jeans :)

środa, 10 grudnia 2008

Pamela w gumowych szpilkach


W Sztokholmie było cudownie. To jest moje miasto, ale o tym później. Na razie i Pameli w gumowych szpilkach. Reszty stroju chyba nie trzeba komentować.
Szpileczki za to bardzo mi sie spodobały :)Wolałabym, żeby były z czegoś innego niż skóra i jest to najlepszy przykład, jak łatwo popsuć można świetny projekt..ale nadal muszę przyznać, że nie obraziłabym się, gdyby jakimś cudem znalazły się w mojej szafie.
A Pameli zabrałabym jeszcze kopertówkę :)




Butki można kupić TU.

poniedziałek, 1 grudnia 2008

Charms bracelet

Mówiłam już, że co roku udziela mi się swiąteczna amtosfera. :) Mam więc propozycję prawdziwie kiczowatej, swiatecznej biżuterii. kiczowata, ale jaka sliczna :)
Sweterek z reniferem w szafie już mam. Dlaczego więc, mam nie mieć bransoletki ze swiątecznymi charmsami? :)


Juicy Couture, 152 dolary, tutaj lub tutaj


Bransoletka YES, 119 zł, tutaj


Charmsy YES, 39 i 49 zł, tutaj

Mulberry & Gap w Londynie



Mulberry Bayswater marzy mi się już od dawna. Tylko fortuny brak. Dlatego ten news z jednej strony pozytywnie mnie ucieszył, z drugirj strony nic w tej sytuacji nie zmienił. W piątek zamiast do Londynu wybieram się do Sztokhomu.

A to własnie w Londynie mogłabym kupić torbę Bayswater za dużo mniej niż zwykle.
We flagowym sklepie Gap'a na Oxford Street pojawią sie egzemplarze zaprojektowane przez Mulberry w ramach akcji (PROJECT) RED. A wszystk z okazji swiatowego dnia AIDS. Połowa zystków ze sprzedarzy zostanie przekazana na walkę z HIV i AIDS w Afryce.
A torebki pewnie znikną w mgnieniu oka. Może to i dobrze, że lecę do Sztokholmu..i tak bym się pewnie nie załapała. Szkoda, bo to prawdziwa gratka!
Kto rezyduje obecnie w Londynie powinnien koniecznie stanąć w kolejce!

Odliczanie!


Modnie jest mówić, że Swięta stały się komercyjne, że gdzies po drodze zgibilismy to, o co naprawde w nich chodzi. Moze to prawda, ale mi i tak co roku udziela się atmosfera z filmów i sklepów. Uwielbiam grudzień, nawet jeżeli jest najbardziej komerycjnym, a nawet kichowatym miesiącem w roku. Nie ma nic lepszego niż zakupy z kubkem gorącej kawy w ręku, zapach choinki i pierniczkow oraz wielkie, wełnianie rękawiczki z jednym palce.
Zaczynam odliczanie do Gwiazdki! :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...