I chcę zapytać: How am I gonna pack my life into one suitcase??? Dostałam pracę w Pradze i wygląda na to, że ją przyjmę. Hello world. Boję się okrutnie. Nie wiem czy chcę zostawić rodzinę, przyjaciół i plany. Z przeprwadzki do własnego mieszkania nici. A w głowie już je zaprojektowałam. Jak spakować swoje życie i znów wyjechać? Z drugiej strony kiedy, jak nie teraz??? Jechać, nie jechać? Pomocy.
No i niestety. Nie chcą mnie puścić z pracy, a w Pradze nie chcą poczekać :( Nadal czekam na ostatecznego maila, ale wygląda na to, że nie da się tego załatwić. Z drugiej strony. W warszawie też otwierają się przede mną nowe możliwości, więc jakby nie było będzie dobrze :) pozdrawiam :) Anke
jak to się mówi "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" i to chyba zawsze się sprawdza:) napewno ostatecznie będziesz bardziej zadowolona:) powodzenia!
4 komentarze:
Nawet się nie zastanawiaj. Spakuj co się da, i w drogę ! :)
No i niestety. Nie chcą mnie puścić z pracy, a w Pradze nie chcą poczekać :( Nadal czekam na ostatecznego maila, ale wygląda na to, że nie da się tego załatwić. Z drugiej strony. W warszawie też otwierają się przede mną nowe możliwości, więc jakby nie było będzie dobrze :)
pozdrawiam :)
Anke
jak to się mówi "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" i to chyba zawsze się sprawdza:) napewno ostatecznie będziesz bardziej zadowolona:) powodzenia!
dziękuję :) jadę! :)
Prześlij komentarz