poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Workaholic


Nie umiem nie pracować. Są Święta, a ja po prostu nie potrafię odpoczywać. Brakuje mi ludzi, kawy, goniących terminów, poczucia, że biorę w czymś udział, że coś ode mnie zależy. To chyba nie wróży dobrze na przyszłość. ;) Jadę do Pragi, ale naprawdę marzę przecież o Barcelonie i Szwecji. A tak naprawdę już tesknię za bajglami w ITI. Życie to sztuka wyboru. Ja muszę się jeszcze nauczyć nie patrzeć w tył, nie myśleć o tym, czego nie wybrałam, nie gdybać.
Na zdjęciu mój ulubiony zestaw ostatnio. Ciżemki, malinowe chinos, kurteczka i torba z Zary. Za duży T-shirt z H&M. Słuchawki w uszach. Ray Bany na nosie. I mogę zaczynać kolejny dzień w korpo. Jutro back to work :)
/Anke

Brak komentarzy:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...