poniedziałek, 16 sierpnia 2010

To był ciężki dzień...


W pracy dzieje się za dużo. Po pracy również. Urlopu brak. Jak to sie stało, że wykorzystałam już wszystkie dni? Został jeden. Akurat na Oktoberfest.
Bilety zabukowane na 23-26 września.
A dziś? Dziś przynajmniej zakupy się udały. Ale o tym jutro. Szkoda, że to już koniec wyprzedaży. W tym roku czuję się prawdziwym zdobywcą :)
Dobranoc!

/Anke

Brak komentarzy:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...