wtorek, 8 czerwca 2010
Każdy marzy o Christianie
Fot. net-a-porter.com / Christian Louboutin 495 euro
Ja też. Ale nie o byle jakim! Prawda, że w przypadku szpilek Christiana L. trudno mówić o bylejakości, ale odkąd rozkochała się w nich Anna M. mój pęd do ich posiadania znacznie osłabł. Dziś jednak znów nabrał starej mocy.
Piękne! Cudowny obcas! Trochę jak ten kiczowaty z lat 80., ale w tym jego urok. Albo nie. Raczej w tym, że stopa w takiej szpilce, na takim obcasie musi wyglądać przepięknie! I ten kolor...LOVE!
A tymczasem uciekam do Barcelony. Wycieczka do La Roca Village w planach :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
fajne, aczkolwiek zabiłabym się na takowych :D
pozdrawiam www.wild-blackberry.blogspot.com
ja prawdopodobnie też. ale cieszą oko :)
pozdrawiam!
/Anke
Prześlij komentarz