czwartek, 24 września 2009
Moja piękna!
Długo szukałam idealnej torby. Ostatnią znalazłam ponad rok temu w ALDO. Dziś jest w takim stanie, że w końcu musiałam znależć jej następczynię. Udało się dokładnie tydzień temu w Reserved. Dorwałam ostatnią! Zostały jeszcze w wersji czarnej. Mi zdecydowanie bardziej odpowiada wielbłądzia :) Jest idealna! Nie potrafię żyć bez torby XXL. Za każdym razem kiedy porwę się z motyką na słońce i załóżę szpilki muszę mieć ze sobą baletki albo trampki...:)
Nigdy nie przepadałam za Reserved. Tym razem jednak mówię: mistrz!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz