poniedziałek, 24 sierpnia 2009

Wysokie kozaki


Pisałam o nich już rok temu, ale oczywiście jeszcze ich nie ma w mojej szafie. Wtedy nie udało mi się znaleźć tych idelanych. W tym roku podobne można kupić w każdym sklepie...od Zara, Aldo, Venezia...Deichmann też? Oczywicie najbliższe ideałowi są te od Christiana Louboutina i Emanuela Ungaro.


Czerwona podeszwa to klasyka, ale różowa? Z jednej strony. to zbyt śmiałe nawiązanie do znaku rozpoznawczego Louboutina. Z drugiej...czy nie jest mistrzostwem świata? ja nie będę się oszukiwać. Dużo bym za taką różową podeszwę dała. Nie wszysztko można mieć jednak od razu. Narazie wystarcza mi czarne lub brązowa kozaki za kolano. Najlepiej dwie pary. Koniecznie zamszowe.
Na przykład TAKIE.


Zdjęcia: net-a-porter.com

Brak komentarzy:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...