wtorek, 5 sierpnia 2008
I już moje : )
Blog, który zakładałam z innym zamierzeniem, nagle stał się shoeblogiem. Co poradze, że buty to moja miłość. Wczoraj zakupiłam kolejną parę. Do tej pory byłam szczęśliwą posiadaczką Reebok Freestyle Black. Kupiłam je w Szwecji rok temu i był to zdecydowanie zakup trafiony. Do niedawna trampki potrafiłam nosić 12 miesięcy w roku. Każda para ukochanych Nike'ów po kilku miesiącach trafiała na śmieci.
Polowałam na jubileuszowy model ze złotymi elementami. Z powodu braku rozmiarów stanęło na białych. Do tego są przecenione, co mnie bardzo cieszy (300 skk). Można je kupić tutaj.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz